Parę konserwacji
Budowa póki co odpoczywa. W poniedziałek ma się rozpocząć pełne deskowanie dachu a póki co zrobiłem porządki i parę konserwacji. Pewnie nie jeden powie, że przesadzam ale ja lubię jak jest porządnie. Zająłem się spękaniami na stropie. Wyssałem brudy, które tam naleciały i szczeliny wypełniłem mleczkiem cementowym. Zdjęcia brak.
Kotwy od murłaty zaczęły korodować. Jeszcze kilka tygodni i znajdzie się tam wełna ale korozja mi się jakoś nie podoba. Trzeba było zabezpieczyć.
Pojawiły się też nowe możliwości i może wrócimy do okien drewnianych. Zebraliśmy oferty od Urzędowskiego po upadłości, Sokółki i Stolbudu Włoszczowa. Stolbud na profilu 92mm wychodzi najlepiej. Dodakowo można sobie serwisem przedłużyć gwarancję do 10 lat. W plastikach miałem już tak wszystko ogarnięte, że kolejni podejrzewali mnie o szpiega z konkurencji ale w drewnie jeszcze jestem jak dziecko we mgle... zobaczymy co wyjdzie z tego drewna i czy możliwości gwałtownie się nie zakończą ;).
Komentarze